Prawie +16 stopni

Dziś zrobiła nam się piękna pogoda - było słonecznie, niemal bezchmurnie i ciepło. Temperaturze niewiele brakowało do +16 stopni w cieniu. Stojąc przez kwadrans na słoneczku zrobiło mi się przyjemnie ciepło. Aż miałby człowiek ochotę położyć się na leżaku i podelektować trochę piękną pogodą. No i nie było wiatru, który ostatnio dał się nam we znaki. Krzewy, które mijałam po drodze puściły już pąki. Jeśli pogoda się utrzyma pewnie lada dzień będą kwitnąć. Na trawnikach zakwitły już pierwsze krokusy i przebiśniegi. Istne piękne przedwiośnie, bez błota i deszczu. W taki dzień chce się wstawać i człowiek chciałby wszystko zrobić i nadgonić zaległości. Szkoda tylko, że dzień nie trwa co najmniej 48 godzin... Nie miałabym nic przeciwko temu, żeby zimne dni już nie wróciły. Mijająca zima była zbyt zimna i zbyt długa...

Komentarze

Popularne posty